Wiele ich odmian wskazuje, że świat Facebooka, internetowych mediów i wizualnych przeróbek nie wyeliminował z, nomen omen –
gier online. Możemy grać w to co tylko preferujemy - od strategii przez RPG do managerów sportowych. Jeśli chodzi o gry – manager, względnym skojarzeniem są rzecz jasna piłkarskie wersje Football Managera. Od początku rozwijasz tu własną sieciową drużynę, dokładasz nowy stadion, wykonujesz transfery itd.
Łączysz funkcje szefa i trenera w jednym. Inaczej jest w grach akcji, tutaj interfejs pozornie wydaje się taki sam. Z reguły fabuły gier, takich jak Mechrage, rozgrywają się w przyszłości - czytaj więcej. Samo wskazanie na roboty jasno sygnalizuje przestrzeń czasową. Skoro roboty to analogicznie skojarzenie wojenne. W sieciowej grze nie żyją one dla samego rozwoju, na wzór klasyki gatunku, czyli Sims`ów. Gra w Mechrage startuje w niewielkiej osadzie, zaczynamy grę pierwszym dostępnym metalowym sprzętem chodzącym.
Jeszcze nie tak dawno temu stanowiły tylko „produkt” wyobraźni pisarzy powieści science fiction. W tej chwili są „namacalną” rzeczywistością.
Oczywiście, w miarę postępu i zwycięskich poczynań odblokowują się kolejne
roboty i osady. Kluczową przestrzenią rozwoju scenariusza jest przestrzeń wojskowa. Od bitewnych poczynań – jako generał-maszyna musimy to robić – zależy powodzenie w przechodzeniu przez grę. Dodajmy na marginesie że na
druty na żyłce wojnach się nie kończy. Najlepszy przywódca przegrywa bez sprzętu i surowców i koniecznych do sukcesu sojuszy. Przy budowaniu swojej potęgi pod uwagę należy brać szczególnie korzystne sojusze.