Dlaczego przechadzki na świeżym powietrzu są takie nieodzowne dla każdego potomka.

Gdy w rodzinie pojawia się dziecko, młodzi rodzice dowiadują się, że chociażby się waliło i paliło, codziennie należ wychodzić na spacer. Trudno się dziwić, że pojawia się zapytanie: po co?

Spacer to przede wszystkim solidna dawka tlenu dla dziecka. Dotleniony organizm prawidłowo funkcjonuje, mózg lepiej się rozwija, na twarzy pojawiają się zdrowe rumieńce. Gdy dziecko na spacerze śpi, oddycha spokojnie i głęboko, co służy dotlenieniu, a ruch na świeżym powietrzu służy mu jeszcze lepiej.
raczkujące dziecko
Codzienne wędrówki dostarczają też dawki witaminy D syntetyzowanej pod wpływem promieniowania słonecznego, nawet tego przesianego przez chmury. To wspaniały trening dla odporności. Brzdące, które regularnie spacerują i nie są przegrzewane, rzadziej chorują. Brzdąc, który siedzi w wózku, w chłodny dzionek musi być ubrany znacznie cieplej niż rodzice (ale najlepiej "na cebulkę", aby w razie ocieplenia można było bez trudu zdjąć jedną warstwę). Niezbędne podczas spaceru - podróż i spacer z dziećmi.

Więcej artykułów

Jak odpowiednio dbać o swoje dzieciaki zimą? Zobacz sam!

czapki niemowlęce zimowe
Niemal każdy rodzic niewątpliwie znakomicie zdaje sobie sprawę z tego, jak niesamowicie ważne jest zadbanie o dobrą odporność naszego dziecka na czas zimowy.


Maluch, które na wędrówce biega, ubieramy tak jak siebie, a nawet o jedną warstwę mniej. Ciepły kombinezon wkładamy dopiero wtedy, gdy rodzice także zaczynają ubierać zimowe kurtki. Ważne, by w chłodne dni maleństwo miało na głowie czapkę, na dłoniach rękawiczki, na nogach ocieplone buty. Potomstwo leżące w wózku trzeba dodatkowo przykryć pledem. Jeśli kark śpiącego maleństwa jest ciepły i suchy, to maluchowi jest dobrze. Z wychodzenia na dwór rezygnujmy tylko wtedy, gdy pogoda jest naprawdę paskudna (silny wiatr, ulewa, temperatura poniżej -10 stopni) lub maleństwo jest akurat chore (choć sam katarek nie winien nas zatrzymać w domu - rześkie powietrze obkurczy śluzówkę nosa i ułatwi oddychanie). Znośnychłód, a nawet lekki kapuśniaczek nie przeszkodzi spacerować a nawet jest wskazany dla dziecka. Spacery pomagają w opracowaniu rytmu dnia. Gdy dziecko przed przechadzką i tuż po niej zje posiłek, nabierze trwałych przyzwyczajeń. Prościej je też będzie przekonać, że dzień służy aktywności, a noc jest po to, by spać. Należy pamiętać, że chodzi nie tylko o samo wyjście na dwór, ale rteż o ruch polski fizjoterapeuta dublin na świeżym powietrzu - zabawę w ogródku , gonienie piłki, pchanie swojego wózeczka. Oczywiście rodzice muszą też kiedyś iść np. po zakupy, ale nawet to wyjście może być atrakcyjnym spacerem, zwłaszcza jeśli zamiast do zatłoczonego supermarketu pójdziemy z brzdącem na targ pod gołym niebem. Zerknij tutaj, jeżeli chcesz wiedzieć więcej odnośnie odporności swojego dziecka - , wagi i aspiratory.

Przed spacerem dobrze jest zjeść porządny posiłek, wypić gorące mleko, które ogrzeje malca przed wyjściem z domu. Warto też wziąć ze sobą jakąś energetyczną przekąskę, bo dziecko, które dużo się rusza, zwłaszcza w zimniejszy dzień, szybko robi się głodne. Wśród produktów dla dzieci z pewnością coś znajdziemy. Maluchy, które często bawią się na dworze, nie bywają niejadkami.
23-05-25 07:56:03