Nie tak dawno mieliśmy święta bożego narodzenia , a już od dziś bardziej zapobiegliwe gospodynie domowe rozmyślają o kolejnych dużych świętach, a mowa oczywiście o Wielkanocy.
Święta Wielkiej Nocy to dla katolików najbardziej znaczące i najradośniejsze święto w ciągu roku. Obchodzone jest dla przypomnienia męki pańskiej i zmartwychwstania Chrystusa w trzecim dniu. Czas Wielkanocy nie jest stały, odbywają się one niezmiennie w trzecią niedzielę po pierwszej pełni księżyca. Od czasu tej pełni zależy wiele innych katolickich świat ruchomych.
W roku 2013 święta wielkiej nocy nadejdą bardzo wcześnie, bo już trzydziestego pierwszego marca. Nie można się więc dziwić, że wiele gospodyń domowych już zaprząta sobie głowy przygotowaniem do Wielkanocy. W końcu zgodnie z tradycją, na święta powinna zjechać się całą rodzina.
W naszej tradycji Wielkanoc to święto radości oraz pogody ducha jaka towarzyszy zmartwychwstaniu. Symbolem takiego nowego życia są bez wątpienia jajka.
Tak, jak nikt nie wyobraża sobie wigilii bez karpia, tak i w Święta wielkanocne śniadanie nie może obyć się bez jajek. Zgodnie z tradycją przystroimy stół trawką, na której ułożymy pisanki wielkanocne i cukrowego baranka.
Polacy posiadają wywodząca się sprzed kilkuset lat tradycję przedświątecznego wyrabiania ozdób . O ile na święta -
odsyłam do tego serwisu -ne święta bożego narodzenia wszystkie świecidełka na choinkę możemy kupić w sklepie, to pisanki ręcznie robione są nadal w cenie.
Najlepsze z nich wyrabia się w północnej części naszego kraju - kurpiowskie jajka i wydmuszki są sławne w całej Europie. Precyzja i brak pośpiechu potrzebne do precyzyjnego pomalowania takiego jajka są cechę nieczęsto spotykaną wśród dzisiejszych ludzi mieszkających w dużych miastach.
Poza pisankami, innym, równie sławnym produktem z północnych stron są bibułkowe kwiaty i bukiety wykorzystywane do dekowania odświętnych palm wielkanocnych, które niejeden z nas na pewno podziwiał w internecie.
Dlatego, moim zdaniem, tym mocniej powinniśmy wspierać sztukę i tradycję pochodzącą z rodzimego folkloru, jako, że prezentuje ona nieco zapomniany, a być może wartościowy styl życia.