Wśród informatyków bardzo popularne jest stwierdzenie, że jeśli czegoś brak w sieci, to z całą pewnością dany przedmiot wcale nie istnieje. My dodatkowo możemy przedstawioną tezę poprzeć jeszcze jednym przykładem i stwierdzić, że jeśli w sieci nie można odszukać żądanego elementu stroju, to na próżno szukać go w miejscowych butikach.
Biorąc pod uwagę to, jak wiele artykułów proponują wirtualne
sklepy, możemy jedynie zastanawiać się, skąd brać fundusze na
zakupy. Podtrzymując wątek trochę filozoficznych rozmyślań, trzeba nadmienić, że ogromnym powodzeniem wśród użytkowników sieci cieszą się nawet zwyczajne buty, które przecież wpierw chcemy przymierzyć, a potem dopiero za nie płacić. Zabiegani, dosłownie i w przenośni, sportowcy z założenia nie zastanawiają się i kupują w sieci trampki męskie vans, porządne buty do biegania lub dobrze znane Adidasy. O dobrych jakościowo i oczywiście stylowych
tenisówkach muszą ciągle myśleć mamy dorastających paroletnich dzieci i nastoletnich podlotków. I nie raz natknęła się na ofertę trampek vans.
Niejedna dwudziestolatka już wielokrotnie wpisywała w internet frazy buty dziecięce Białystok, sandałki chłopięce Rzeszów bądź modne kozaczki na szpilce dla nastolatek. W internecie można znaleźć takie elementy
garderoby lub dodatki, których nie ma w sklepach stacjonarnych. Przykładowo: kobiety, które mieszkają na terenach położonych poza granicami aglomeracji mają niemały ambaras z odszukaniem choćby właściwej bielizny, szczególnie tej ciążowej. Nawet jeżeli wypatrzą na witrynie wymarzony model stanika, to po chwili okazuje się, że w butiku nie ma rozmiaru XXL. Chcąc nie chcąc przedstawicielki płci pięknej są zmuszone użyć chociażby paru haseł, żeby w sieci złożyć stosowne zamówienie bądź znaleźć dane teleadresowe najbliższego sklepu z tą bielizną.